ciągle kłótnie. jakieś sprzeczki. chaos, rozpierdol i płacz. nic innego mi ostatnio nie towarzyszy. kładę się spać z oczami mokrymi i zaczerwienionymi od płaczu, a wstaję z jeszcze bardziej przekrwionymi i zapuchniętymi. totalny brak sił i zmarznięte dłonie. w dodatku nerwy i stres, który wisi nade mną. wszystko jest spięte. ja jestem spięta. ludzie stoją nade mną, wymagają niewiadomo czego i krzyczą, wiercą dziury w moim murze, który zbudowałam, by mieć choć troszkę ciszy i spokoju. tak samo jak ja, upada i on.
zima znowu przyszła. śnieg od dwóch dni sypie za oknem i przykrywa wszystko bielą. cieszę się tą bielą. jest to jedyna rzecz do tej pory, która mnie uspokaja i pozwala choć w pewnym stopniu się wyciszyć, zrelaksować. daje siłę na działanie. chcę w końcu zacząć żyć dla siebie, wiecie?
To zacznij żyć, nabierz oddech i siły, żeby nie przejmować się opiniami innych, bo to przecież nie jest zbyt istotne.
OdpowiedzUsuńNie ma na co w takim razie czekać! Zaczynaj od tej chwili i nie wahaj się.
OdpowiedzUsuńznam ten stan... zbyt dobrze.
OdpowiedzUsuńNie daj się!
OdpowiedzUsuńSilne i szczęśliwe kobiety to nie te, które mają wszystko, a te które mimo przeciwności potrafią się im sprzeciwić i iść swoim torem.
TEGO CI ŻYCZĘ
Trudne jest zacząć żyć "od tak" dla siebie, ale jest to możliwe... Trzymam kciuki, aby Tobie się to udalo.
OdpowiedzUsuńim wcześniej zaczniesz życ dla siebie, tym lepiej, ale wiadomo... musisz byc gotowa, by się podnieśc :*
OdpowiedzUsuńMoże najpierw trzeba wszystko wypłakać, żeby potem móc jakby ruszyć zupełnie czystą i odświeżoną... od nowa?
OdpowiedzUsuńNormalnie jakbym czytała o sobie :O
OdpowiedzUsuńmur czasami jest potrzebny, tak samo jak spokój
OdpowiedzUsuńpiękny szablon
Bardzo łatwo jest mówić, że "dasz radę, musisz tylko chcieć", albo "ogarnij się" czy inne szmaciane frazesy. Musi upłynąć dużo czasu, zanim tak się stanie. Nawet całe wieki(w tym momencie myślę o sobie). Ale pewnego dnia tak się stanie. Obudzisz się i będziesz wiedziała, że "to jest ten dzień". Spuścisz z siebie powietrze i będziesz mogła normalnie oddychać, żyć dla siebie.
OdpowiedzUsuńTego Ci życzę!